Obowiązkowe dostawy na przykładzie Dużej Kępiny

W małej wsi Kampina (obecnie Duża Kępina) w gm. Konarzyny swoje 65-hektarowe gospodarstwo prowadził Wincenty Pikarski. Chorował na gruźlicę, a jego żona również miała problemy zdrowotne, więc w pracach pomagał mu jego brat Aleksander...

Czytasz tę historię dzięki Stowarzyszeniu Historycznemu "Osorya", które można wesprzeć, przekazując 1,5% podatku lub darowiznę. KRS 0000829823. Nr naszego konta: Stowarzyszenie Historyczne „Osorya” 78 9321 0001 0023 9019 2000 0010.

 W PRL-u początki dostaw obowiązkowych były związane z wprowadzeniem we wrześniu 1944 r. wojennych świadczeń rzeczowych rolnictwa. Formalnie obejmowały: cztery zboża, ziemniaki, rośliny strączkowe, rośliny oleiste, siano, słomę i zwierzęta rzeźne, w praktyce egzekwowano tylko świadczenia w zbożu i ziemniakach. Ociągających się z dostawami karano (w przyspieszonym trybie) aresztem. Dostawy obowiązkowe, realizowane po cenach ustalonych przez państwo, stanowiły źródło znacznej części środków kierowanych na rozwój całej gospodarki, głównie przemysłu ciężkiego. Mimo silnej krytyki dostawy obowiązkowe utrzymano po październikowym przesileniu politycznym w 1956 r., ograniczając się do zniesienia dostaw obowiązkowych mleka, zmniejszenia o 1/3 norm dostaw zboża oraz podniesienia cen obowiązkowego skupu. W małej wsi Kampina (obecnie Duża Kępina) w gm. Konarzyny swoje 65-hektarowe gospodarstwo prowadził Wincenty Pikarski. Chorował na gruźlicę, a jego żona również miała problemy zdrowotne, więc w pracach pomagał mu jego brat Aleksander. Bracia utrzymywali 2 konie, 3 krowy, 3 świnie, 8 owiec z jagniętami. Wincenty za pomoc brata postanowił nieoficjalnie przekazać mu część inwentarza i 21 ha użytków rolnych. Uprawiana przez nich ziemia nie była urodzajna. Gospodarstwo miało duże problemy, aby wywiązać się z obowiązkowych dostaw. Dlatego w latach 1953/1954 popadło w problemy. Ponieważ stan zdrowia Wincentego nie pozwalał postawić właściciela przed sądem, 10 czerwca 1954 r. Prokuratura w Chojnicach postawiła zarzuty Aleksandrowi. A już 30 czerwca Sąd Powiatowy w Chojnicach uznał Aleksandra winnym, że w 1953 r. i do 17 maja 1954 r. jako współużytkownik złośliwie się uchylał od ciążących zobowiązań dostaw mleka (zalegał 2727) i ziemniaków (9300 kg). Sąd skazał go na karę 6 miesięcy więzienia. Represja władzy ludowej spowodowała także, że gospodarstwo zalegało w podatku gruntowym na łączną kwotę 12700 zł. Nie było prawdą, że bracia uchylali się od obowiązku w całości. W 1953 r. zrealizowali dostawy: zboża w 10%, ziemniaków 15%, żywca 100%, mleka 50%. W celu ściągnięcia zaległego podatku egzekucją komorniczą padł inwentarz żywy. Aleksander Pikarski urodził się 17 lutego 1904 r. w Kampinie. Był synem Wincentego i Marianny z domu Peplińskiej. Ukończył 5 klas szkoły powszechnej. Podczas II wojny światowej przymusowo wcielony do Wehrmachtu przebywał na terenie Węgier. Zmarł 24.06.1985 r, w Dużej Kępinie. To jeden z wielu przykładów represji władzy ludowej wobec chłopów. Ten wypadek skończył się „szczęśliwie”, bo tylko więzieniem, a gospodarstwo przetrwało próbę czasu. Na terenie gm. Konarzyny wydarzył się inny przypadek, w którym właściciela gospodarstwa zamordowało UB, a majątek przeszedł na Skarb Państwa. Chodzi o Józefa Kręckiego z Ciecholew, o którym napisałem w książce Konarzyny. Oblicze władzy ludowej (Gdynia 2023)

Krzysztof Tyborski

ktyborski@wp.pl


                  Regionalne czasopismo historyczne                                                                       Osorya

                                              nr 2 (9) 2023




Nieistniejące już zabudowanie mieszkalne w Dużej Kępnie.
Fot. Maria Szyca






Aleksander Pikarski w mundurze Wehrmachtu.
Fot. Maria Szyca. 

Komentarze

Popularne posty